Sądząc po ilości komentarzy pod wpisem Jedziesz do Hiszpanii? Pamiętaj o formularzu sanitarnym, z pewnością wiele osób odetchnie z ulgą. Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o braku konieczności wypełniania formularza SpTH od osób posiadających unijny certyfikat covid bądź innych certyfikat dokumentujący przyjęcie całego cyklu szczpień.
Sprawa dotyczy osób osób posiadających ważny certyfikat.
W dalszym ciągu Hiszpanie uważają osoby za w pełni zaszczepione, jeśli od przyjęcia pełnej / uzupełniającej dawki minęły co najmniej 14 dni, a nie więcej niż 270 dni.
Zmiana zaszła jednak u dzieci poniżej 18 roku życia. Młode osoby zaszczepione na Covid są uważane za zabezpieczone bezterminowo. Nie muszą zatem przyjmować dawek przypominających nawet, jeśli od ostatniego szczepienia minęły już 270 dni.
Co z ozdrowieńcami?
Osoby bez szczepienia, ale posiadające certyfikat ozdrowienia (co najmniej 11 dni od pozytywnego wyniku testu i nie później niż 180 dni od pozytywnego wyniku pierwszego testu) nie muszą robić testu przed przylotem do Hiszpanii, ale muszą wypełnić formularz SpTH i podać w nim informacje o certyfikacie.
15 komentarzy. Zostaw komentarz
Suuper. To dobra wiadomość 🙂
Mogłaby jeszcze Hiszpania całkowicie znieść certyfikat Covid. Ale pewnie póki co sie na to nie zanosi? Pozdrawiam.
Niekoniecznie.
W zeszłym roku w szczycie sezonu Polacy nie musieli robić testów po podróże stąd były uważane za bardzo bezpieczne.
Myślę, że ponowne zniesienie testów bez szczepień to tylko kwestia niedługiego czasu 😉
Cześć. Mam do Was takie pytanie dla rozwiania wątpliwości. Mianowicie w lutym mi wygasł certyfikat (2x Pfizer). Dzisiaj przyjąłem dawkę przypominającą a we wtorek chce lecieć do Barcelony. Na recepcji powiedzieli mi, że do Hiszpanii to 14 dni po przypominającej. Na infolinii z gov.pl powiedzieli mi, że 14dni od pełnego zaszczepienia tj 2 dawkach Pfizer a od przypominającej mogę lecieć od razu… I jak to w końcu jest?! Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Takie coś znalazłem ze strony fly.pl
„Hiszpania Kontynentalna i Baleary – wymagane zaświadczenie o odbyciu pełnego cyklu szczepień w języku angielskim, o ile od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki upłynęło min. 14 dni i nie więcej niż 270 dni. Po upływie tego terminu, certyfikat powinien zawierać informacje o przyjęciu dawki przypominającej szczepienia (certyfikat ten będzie ważny od dnia podania dawki przypominającej). Unijny Certyfikat COVID pobrany z IKP/aplikacji mObywatel jest honorowany”
hmm… więc jak to jest?
Cześć Krzysiek,
Generalnie 14 dni od pełnej / przypominającej dawki.
Część krajów miała tak, że po przypominającej od razu.
Miałem taki przypadek w marcu – miałem przypominającą, a po 4 dniach leciałem. Na odprawie sprawdzono w aplikacji mój certyfikat oraz zobaczono datę i kiwnięto że OK. Więc dużo zależy od osoby na którą się trafi.
Ja oczywiście z tyłu głowy miałem, że jak mnie nie przepuszczą, pójdę szybko na test na lotnisku,
Czy dobrze rozumiem, że dziecko do 18 roku życia, które przyjęło 2 dawki i certyfikat covid np wygasł im w marcu tego roku, nie muszą brać przypominającej?
Dokładnie, Hiszpanie traktują takie osoby jako bezterminowo zaszczepione.
A co z dziećmi do 4 roku życia? Czy one potrzebują obecnie testów?
Nie, dzieci do 12 lat są zwolnione ze wszystkich wymogów.
Rozumiem, że jeżeli mam kpl szczepień to na 100% mogę lecieć do Barcelony bez wypełniania formularza.
Tak, pod warunkiem, że od ostatniego szczepienia nie minęło więcej niż 270 dni.
Dzięki.
A jak będę wracał i ląduje w Berlinie to musze coś wypełniać?
Kwestia przepisów jakie funkcjonują w Niemczech.
Aktualnie osoby bez szczepienia muszą zrobić test najwcześniej 48h przed przylotem do Niemiec (każdy rodzaj testu).
Oczywiście z certyfikatem bez żadnego problemu. W Niemczech certyfikaty osób po trzeciej dawce są uznawane za bezterminowo ważne.
Cześć. Jak wygląda sytuacja po przyjęciu trzeciej dawki na początku października, gdy lecę w lipcu i minie już 270 dni? Muszę zrobić test? Bo czwarty raz przecież szczepić się nie mogę.
Dokładnie, wymagany będzie test.
W miarę jak ludziom zaczną wygasać trzecie dawki, będą musieli zmienić te przepisy. W zeszłym roku od końca czerwca z Polski loty odbywały się już bez konieczności posiadania certyfikatów, więc zobaczymy co życie przyniesie 🙂