Rzecznik Stowarzyszenia Sąsiedztwa Gavà Mar, Joan Barberá, wyraził swój sprzeciw wobec rozbudowy lotniska El Prat w Barcelonie. Zaproponowano, aby większy udział w obsłudze ruchu przejęły okoliczne lotniska w Gironie oraz Reus.
Sprawa dotyczy wieloletnich planów spółki Aena zarządzającej hiszpańskimi lotniskami, która w planie ma rozbudowę trzeciego pasa na lotnisku El Prat w Barcelonie, znajdującego się najbliżej centrum stolicy Katalonii. Głos Barbery w Parlamencie Katalonii ma związek z Dokumentem Portów Lotniczych DORA 2022-2026, w którym planowane są inwestycje na hiszpańskich lotniskach na najbliższe 4 lata.
Obecnie lotnisko pracuje z wydzielonymi pasami startowymi. Krótkim dla startów i drugim długim dla lądowań, ponieważ gdyby były używane samodzielnie, oznaczałoby to bardzo duży hałas wśród mieszkańców Gavà Mar. To jeden z głównych argumentów Barbery, który zwraca uwagę na koszty środowiskowe dla lokalnych mieszkańców oraz hałas generowany przez zwiększający się ruch lotniczy. Do tego dochodzi oczywiście zanieczyszczenie środowiska.
W wystąpieniu przed Komisją ds. Polityki Cyfrowej i Terytorium Parlamentu Barberá przypomniał, że można przyjąć model Londynu, Paryża czy Nowego Jorku, z lotniskami połączonymi między sobą pociągiem i bronił obecnego systemu pasów startowych.
Hałas i ekologia
Lider dzielnicy twierdzi, że Parc Agrari del Delta znajdujący się w sąsiedztwie lotniska jest jednym z klejnotów Barcelony. Zwrócił uwagę, że ruch na drugim (po Madrycie) największym hiszpańskim lotnisku może być rozłożony na porty lotnicze w Gironie oraz Reus. Chodzi m.in. o bardziej efektywne planowanie ruchu turystycznego, podając przykład Salou i Platja d’Aro – popularnych kurortów, których duża część turystów przechodzi przez lotnisko El Prat. Z racji swojego położenia turystów podróżujących do Salou mogłoby obsługiwać właśnie Reus, a wschodnią część wybrzeża Costa Brava właśnie Girona.
Już obecnie z lotniska El Prat realizowanych jest ok. 78 połączeń na godzinę, a po rozbudowie pasa startowego może osiągnąć 90 operacji w ciągu godziny.
Polscy turyści mają doświadczenie w podróżowaniu na wszystkie trzy lotniska. Nisko kosztowe linie lotnicze jak Ryanair oraz Wizz Air operują zarówno na El Prat, ale wiele połączeń z lotnisk regionalnych odbywa się na porty lotnicze w Gironie oraz Reus.