Pomimo iż w najwyższym punkcie mierzy 173 m n.p.m (zaledwie), to i tak można odczuć że góruje w krajobrazie całego miasta (wydaje mi się że nie są to tylko nasze odczucia, ale i większości przybyłych tu drogą lotniczą turystów). Jest ono bowiem bardzo szerokie z bardzo płaskim szczytem, i znajduje się na południowym zachodzie od ścisłego centrum Barcelony.

Z jednej strony otula je zabudowa miasta, a z drugiej morze z olbrzymim portem przeładunkowym. Podczas lotu do Barcelony, kiedy z okna samolotu możemy podziwiać już z oddali panoramę całego miasta, wzgórze Montjuce przyciąga uwagę.

Wzgórze zawsze było naturalnie zadrzewione, a niektóre miejsca wykorzystywane były niegdyś przez okolicznych mieszkańców pod uprawy czy też wypas zwierząt. Obecnie teren jest po dość znacznej, a w zasadzie kolosalnej restrukturyzacji, która została rozpoczęta już w latach 90-tych XIX wieku. Część drzew została wycięta, a zbocza zostały przyozdobione licznymi drogami i ścieżkami prowadzącymi do powstałych tam parków.

Poza tym, oprócz Castell de Montjuce, na wzgórzu od roku 1929 pojawiły się kolejne przepiękne budowle, które powstały z okazji wystawy światowej. Są to m.in. Palau Nacional, kompleks fontann Font Magica oraz schody prowadzące od alei Avenida de la Reina Maria Cristina do Palau Nacional.

Swego czasu drogi na wzgórzu od strony miasta były wykorzystywane podczas wyścigów Formuły 1 (Grand Prix Hiszpanii odbywało się tutaj czterokrotnie), ale z powodu wypadku, który miał miejsce w 1975 roku, zaniechano ich po dziś dzień (w trakcie wyścigu samochód Rolfa Stommelena wpadł w trybuny zabijając pięciu widzów).

Jak i czym?

Na wzgórze Montjuic możemy dojechać autobusem linii 55. Przemieszczając się metrem należy wysiąść na stacji Espanya – czerwona oraz zielona linia (kierunek Zona Universitaria oraz Hospital de Bellvitge). Na szczyt można się również dostać kolejką linową – Teleferic de Montjuic.

My wybraliśmy metro, a wysiadając z niego całą odległość na wzgórze pokonywaliśmy na nogach oraz za pomocą ruchomych schodów. Po wyjściu z podziemi znajdziemy się na gwarnym Placa d’Espanya, który jest ważnym węzłem komunikacyjnym tej części miasta.Tutaj znajduje się również Las Arenas, nieczynna arena korridy, którą obecnie zagospodarowano na kilkupoziomowe centrum handlowe. Co ważne – na zewnątrz znajduje się winda – widoczna na zdjęciu, gdzie za ok. 1 euro będziemy mogli wjechać na dach i stamtąd podziwiać panoramę. Nie ma jednak co przepłacać, wystarczy wejść do galerii i stamtąd schodami ruchomymi dostać się na ten sam taras 🙂

Więcej o sposobach dojazdu na Montjuic znajdziesz we wpisie Dojazd na Monjuic.
Las Arenas

Las Arenas - taras widokowy
Las Arenas – taras widokowy

Las Arenas - widok z góry
Widok z tarasu na Las Arenas – tu centralne rondo na Placa d’Espanya wraz z pomnikiem ku czci Hiszpanii znajdującym się pośrodku ronda.

Palau Nacional

Idąc od strony Placa d’Espanya, przechodzimy pomiędzy dwoma wieżami w stylu weneckim, które były wejściem na wystawę światową, która organizowano tu w 1929 roku. Podczas naszej wizyty w Barcelonie wieże były poddawane renowacji, stąd zasłaniały je rusztowania oraz siatka. Po przekroczeniu nich pojawia nam się ładny, szeroki deptak zwieńczony schodami oraz dla wygodnych schodami ruchomymi. Tak, przed nami Palau Nacional w całej okazałości, w którym mieści bardzo dobrze oceniane muzeum sztuki katalońskiej.

Palau Nacional

Sport

Wzgórze Montjuic było miejscem rozgrywania kilku dyscyplin podczas Olimpiady w Barcelonie w 1992. To tu powstał Stadion Olimpijski, pływalnia, trzy obiekty lekkoatletyczne. Dziś wiele z nich możemy podziwiać i mimo, że widać na nich nieunikniony ząb czasu, to dalej sprawiają spore wrażenie, a całej magii dodaje znakomite, niezwykłe położenie. W czasie letnich igrzysk olimpijskich w 1992 roku, przy tłumie sportowców oraz kibiców musiało tu być naprawdę wyjątkowo.

Wzgórze Montjuic - stadion olimpijski
Stadion olimpijski na wzgórzu Montjuic – to tu miało miejsce uroczyste otwarcie letnich igrzysk olimpijskich w 1992 roku.

Wzgórze Montjuic - pływalnia

Na wzgórzu poza obiektami sportowymi znajdują się muzea, a także liczne parki i skwery. Wymarzone miejsce dla amatorów spacerów. Na samej górze wzniesienia znajduje się Castell de Montjuic, który szerzej opisujemy w osobnym dziale.

Zobacz również:

Zobacz również

14 komentarzy. Zostaw komentarz

  • Czy mMnjuic nadaje się do zwiedzania z 1,5 rocznym dzieckiem? Można tam z wózkiem iść? 🙂

    Odpowiedz
  • Cześć,
    Gdzie dokładnie jest pokaz magicznych fontann? Czy to na wzgórzu Monjuic? Jak tam można dojechać? Kolejka czy tylko metro? I jak zejście na dół po pokazie?

    Czy kupując bilet w dwie strony mogę wysiąść na każdej stacji pozwiedzać i wsiąść dalej i jechać na górę?

    Pozdrawiam,
    Iza

    Odpowiedz
    • Cześć Iza,
      Wysiadasz na placu hiszpańskim, mijasz wieże weneckie i masz już fontanny.
      Oczywiscie główna iluminacja jest przy głównej fontannie, przed MNAC.
      Z placu katalońskiego to spacer ok. 400 metrów 🙂

      Po pokazie ponownie schodzisz do metra na placu hiszpańskim.

  • Dziękuję!!!

    Odpowiedz
  • Proszę o odpowiedź – kupiliśmy dziś w zamku Montjuic bilet na zamek plus ogród botaniczny, ale nie zdążyliśmy do ogrodu. Czy możemy tam pójść jutro na ten bilet? Na bilecie jest data, ale w ogrodzie nie byliśmy.

    Odpowiedz
  • czy można zobaczyć stadion olimpijski i basen czy są zamknięte do zwiedzania? czy są wejściówki?

    Odpowiedz
  • Witam, świetna i bardzo pomocna strona ! 🙂
    Natomiast mam pytanie odnośnie tego czy będąc przy kolejce ok. 17:00 w niedziele zdążymy wyjechać na góre i zwiedzić zamek? (na nim zależy nam najbardziej + taras widokowy na piętrze). Oraz czy jeśli zamkną już zamek to czy jest gdzie zostać w jego okolicy do np 22:00 na zachód słońca i potem spokojnie zejść na nogach? nikt nie będzie nas wyrzucał?

    Odpowiedz
    • Zdążycie, gdyż zamek otwarty jest do 20:00.
      Przed zamkiem jest spory plac, można spokojnie spędzić czas po zamknięciu. Na nogach spokojnie zejdziecie po tej godzinie na dół 🙂

  • Witam, czy można podziwiać widok na miasto z samej góra nie wchodząc na teren zamku?

    Odpowiedz
    • Oczywiście, że tak!
      Od strony zamku to głównie port, i to mało atrakcyjna część.
      Najlepiej zaglądać w różne miejsca i parki na terenie wzgórza.
      Ciekawy jest m.in. Miramar, gdzie dojeżdża czerwony wagonik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Tomasz i Beata Filak

MyBarcelona.pl Team